Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Polan Żabno Zdjęcia

[Zobacz zdjęcia z meczu]
Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Jeśli wygramy miniemy Polan w tabeli.


Wisła

Polan

29.09.07 (sobota),
godz. 15.00, Szczucin
1:0 (0:0)

Bramki:
1-0 Kamil Filipski 87

Żółta kartka: Damian Rendak

Wisła: Łukasz Giera - Jakub Warzecha, Damian Rendak (Kamil Filipski), Krzysztof Glica, Dariusz Kołton - Mateusz Garbacz (Radosław Furgał), Przemysław Pochroń, Kamil Pietryka, Łukasz Giza (Mateusz Łabuz) - Adrian Piekielniak (Dominik Sznajder), Adrian Mróz (Mikołaj Potasz).
Trener: Leszek Dąbroś.


Komentarz

W przekroju całego meczu Wisła przeważała, oddała więcej strzałów na bramkę rywala, i stworzyła więcej groźnych akcji. Polan, mimo że do tej pory zajmował wysoką czwartą lokatę w tabeli, i zdobywał dużo goli nie pokazał niczego specjalnego. To szczuciniane byli więcej przy piłce, lecz grali bezskutecznie, a na bramkę przyszło nam czekać aż do 87 minut...

Początek pierwszej połowy to przede wszystkim dwa, dobre uderzenia Wiślaków. Najpierw Adrian Piekielniak sprawdził bramkarza, jednak ten poradził sobie bez problemów. Kolejny strzał był już o wiele groźniejszy, zza pola karnego przymierzył Kamil Pietryka, lecz tym razem golkiper przyjezdnych popisał się piękną paradą. Potem mecz się trochę wyrównał. Ataki gości były przeważnie zatrzymywane przed polem karnym, a Wisła straciła pomysł na rozegranie piłki. Jeszcze w końcówce Łukasz Giza próbował zmienić wynik, jednak jego strzał okazał się bezskuteczny.

Druga odsłona meczu zaczęła się od wyrównanej gry, drużyny jakby trochę "przysnęły". Tempo podkręcone zostało dopiero po kilku minutach. Najpierw dogodnej sytuacji nie wykorzystał Adrian Piekielniak, a później Adrian Mróz strzelił w bramkarza. Jednak trzeba przyznać że Polan nie tylko się bronił. W tej połowie zagrał odważniej w ofensywie. Szansy przyjezdni szukali w dośrodkowaniach, bądź z rzutów wolnych, bądź z "kornerów". Na szczęście dla Wisły żadne z nich nie znalazło drogi do siatki. W końcu nadeszła upragniona chwila. Jakub Warzecha rozgrywa piłkę po prawej stronie z Adrianem Mróz, ten drugi wpada z nią w pole karne, zagrywa wzdłóż bramki, a tam Kamil Filipski dopełnia formalności. Po ciężkim meczu Wisła wygrywa z Polanem 1:0.


Copyright © 1998-2025 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.