Wisła Szczucin
Wisła Szczucin - Biegoniczanka Nowy Sącz Zdjęcia

Wypowiedzi

Zapowiedź meczu

Mecz przełożony na środę.


Wisła

Biegoniczanka

20.09.2006 (środa)
godz. 16.00, Szczucin
0:0 (0:0)

Bramki:
brak

Sędziował: Michał Krzyżak z Krakowa
Żółte kartki: Dalewski, Ormiański
Widzów: 150

Wisła: 24-Łukasz Ziętara - 2-Piotr Kuter, 3-Krystian Knaga, 5-Jarosław Będkowski, 4-Rafał Oleksy - 9-Adam Majka (46 11-Jacek Będkowski), 10-Szczepan Kołton, 17-Tomasz Kowal (82 18-Bartłomiej Strycharz), 6-Przemysław Foder (88 13-Mikołaj Strycharz) - 8-Jerzy Smaś (75 14-Maciej Jędryk), Jakub Gądek.
Trener: Jerzy Smaś.

Biegoniczanka: Zbigniew Orzeł - Paweł Czarnecki, Tadeusz Fałowski, Adam Ormiański, Janusz Dalewski - Dawid Potoczek, Artur Małek, Piotr Hejmej, Piotr Poręba - Grzegorz Kuźma (80 Rafał Serafin), Rafał Liber (85 Dominik Sarota).


Komentarz

Wynik bezbramkowy, choć Wisła ten mecz mogła wygrać. Szczególnie w drugiej połowie, kiedy sam Jerzy Smaś miał 2-3 dobre sytuacje. Raz z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę bramki. Jednak mimo wszystko to kolejne spotaknie, w którym brakuje zawodnika, który z zimną krwią wpakowałby piłkę do siatki przeciwnika. Trudno, choć i ten jeden punkt też się liczy. Za to trzeba znów pochwalić obrone Wisły.

Pierwsza połowa wyrównana. Gra toczona przeważnie w środku boiska w dość szybkim tempie. W 18 min błąd w obronie Piotra Kutra prawie wykrzystałby Grzegorz Kuźma, który z 20 metrów uderzył obok słupka. W odpowiedzi Wisła, lecz strzał Jakuba Gądka szybuje wysoko nad poprzeczką.

Kolejne minuty nie przynosiły żadnych klarownych sytuacji w polu karnym Wisły bądź Biegoniczanki. Wisła seryjnie wykonywała rzutu rożne, z których nic nie wynikało. Biegoniczanka raz strzeliła z głowy, ale na posterunku był Łukasz Ziętara, a w 33 min strzał z rzutu wolnego Kuźmy poszybował wysoko nad poprzeczką. Natomiast w 45 min po rzucie rożnym Smasia jeden z obrońców Biegoniczanki zagrał w polu karnym ręką, jednak sędzia tego nie zauważył.

Druga połowa była o wiele ciekawsza, ponieważ było o wiele więcej sytuacji podbramkowych. Już na samym początku mogło być 1:0, ale zabrakło dosłownie 20 centymetrów. Po rzucie wolnym Jerzego Smasia piłka uderza w poprzeczkę tuż nad "okienkiem" bramki.

Smaś później często występował w głównej roli w ofensywie Wisły. W 53 min jego zbyt lekki strzał obronił Zbigniew Orzeł. Potem po rzucie rożnym doszdł do strzału, ale uderzył nad poprzeczką. W 70 min znów Smaś uderzał z około 12 metrów, ale obok bramki.

Biegoniczanka też miała sytuacje. W 52 min potężne uderznie Adama Ormiańskiego nogami obronił Ziętara. Chwile później w dogodniej akcji w polu karnym Tadeusz Fałowski strzelił nad poprzeczką.

W ekpie gospodarzy aktywny też był Jacek Będkowski. W 65 min był bliski gola, jednak bramkarz był na posterunku. W końcówce strzał Artura Małka nagami obronił Ziętara.

Video

Strzał z rzutu wolnego Jerzego Smasia w poprzeczkę
Akcja Biegoniczanki i obrona Łukasza Ziętary


Copyright © 1998-2025 Wisła Szczucin. Wszystkie prawa zastrzeżone. Admin.